Natalie

Rynkowski Ryszard

W podróży bez powrotu 
Gdy ostrzej zaciął wiatr 
Ty mi pomogłaś wygrać z losem, ty 
Czekałaś na mnie w progu 
I twój nieduży świat 
Był mi wytchnieniem, był nadzieją, Natalie 

O, Natalie 
Masz przed sobą świat piękniejszy, lepsze dni 
O, Natalie 
To twój czas i twoje miejsce, Natalie 
O, Natalie 
Jeszcze się nauczysz żyć, Natalie 
O, Natalie 
Jeszcze drogę swą wybierzesz, Natalie 
Lecz gdy otrzesz pierwsze łzy 
Tak jak teraz będę blisko, Natalie 

A kiedy już dorośniesz 
I zerwiesz się jak ptak 
Wargi zagryzę, nic nie powiem 
W pył dróg odjadą goście 
Zamiecie liście wiatr 
Jesień zbyt długa w słońcu spłonie, Natalie 

A potem wrócisz nagle 
Porannym słońcem brzóz 
Lekko zapukasz i otworzysz drzwi
W milczeniu spojrzysz na mnie 
I będę wiedział już 
Kochać i tracić jest tak łatwo, Natalie

O, Natalie 
Masz przed sobą świat piękniejszy, lepsze dni 
O, Natalie 
To twój czas i twoje miejsce, Natalie 
O, Natalie 
Jeszcze się nauczysz żyć, Natalie 
O, Natalie 
Jeszcze drogę swą wybierzesz, Natalie 
Lecz gdy otrzesz pierwsze łzy 
Tak jak teraz będę blisko, Natalie


Zdroj: http://zpevnik.wz.cz