Maleńki znak

Santor Irena

Kto dzieckiem miał nad Wisłą skwer 
Królestwo powiślańskich sfer 
Saneczki na Dynasach 
Swój dąb w bielańskich lasach 
Z ślimaka patrzył w okien blask 
Z Kierbedzia skręcał w Nowy Zajazd 
Choćby był potem królem 
Powróci poprzez świat 

Gdzie na mapie świata 
Maleńki znak 
Gdzie się Wisła wplata 
W Wu-Zetki trakt 
Tam Stare Miasto co tkwi 
Nad Wisły brzegiem 
Gdzie domki vis ’a vis 
O krok od siebie 
Błądzi Nowym Światem 
Stęskniona myśl 
Chciałaby w znajome 
Zakątki iść 
Znaleźć mały sklepik 
Okienko jakieś zaułek sień 
I odnaleźć czas 
Przeszłości swej cień 


Zaciera pamięć zdarzeń moc 
Zostawi jakiś świt dzień noc 
Podróże zblakną w myśli 
Niepamięć wiele zniszczy 
Lecz Ogród Saski Jasny Plac 
I kasztan gdzie wykryłeś raz 
Splecione dwie litery 
On jest jest w jednym z miast 

Gdzie na mapie świata 
Maleńki znak 
Tam marzenie wraca 
W ojczysty szlak 
Warszawskie słońce tam lśni 
Księżyc warszawski 
Warszawskie snują się mgły 
Nad brzegiem praskim 
Na Kamiennych Schodkach 
Swój znajdziesz ślad 
I on cię zawiezie 
Wśród zgiełku aut 
Przez wesoły Nowik 
Przez Marszałkowską 
I jeszcze dalej… 
Do Alej gdzie zielony kwitł bez


Zdroj: http://zpevnik.wz.cz